Oficjalny Serwis Informacyjny

Aktualnie znajdujesz się na:

Znana artystka na scenie Domu Kultury

Tylko nieliczni wykonawcy potrafią zaczarować, wzruszyć i rozbawić, a przy okazji przekazać wszystkie możliwe emocje odbiorcom. Edyta Geppert jest w tym doskonała. Popularna artystka ściągnęła tłumy do Domu Kultury.

Znana artystka na scenie Domu Kultury

Tylko nieliczni wykonawcy potrafią zaczarować, wzruszyć i rozbawić, a przy okazji przekazać wszystkie możliwe emocje odbiorcom. Edyta Geppert jest w tym doskonała! Doskonała pod każdym możliwym względem! Jej nazwisko działa jak magnes, a na jej koncerty nie trzeba zachęcać. Podobnie w Łomiankach, bilety rozeszły się w mgnieniu oka, a chętnych było więcej niż miejsc. 10 stycznia w Domu Kultury odbył się recital wg scenariusza i w reżyserii Piotra Loretza. Na scenie u jej boku byli mąż Piotr Loretz, Piotr Matuszczyk grający na fortepianie oraz Jerzy Szarecki przygrywający na trąbce.

Sala pełna po brzegi, przyciemnione światło, a na scenie ona. Ubrana jak zawsze na czarno, bez zbędnych dodatków. Jej głos, jej charyzma wystarczyły, aby poruszyć widownię. Słowa piosenek mające wielką głębię w sobie, już od lat zachwycają. Wykonała ona piosenki ze swoich płyt: "Pytania do księżyca" oraz "Wierzę piosence".

[obrazek]

W recitalu przeplatały się różnorodne utwory: liryczne, dramatyczne, żartobliwe, kabaretowe. Umiejętność gry aktorskiej i modelowania głosem oraz doskonale zbudowany repertuar pozwolił oglądającym doświadczyć różnorodnych emocji. Od zadumy po śmiech. Piosenki kabaretowe Mariana Hemara, w wykonaniu Edyty Geppert rozbawiły i przypomniały jak kiedyś wyglądał kabaret.

[obrazek]

Widownia była zachwycona i jeszcze długo po zakończonym koncercie fani czekali na Edytę Geppert, aby złożyła pamiątkowy autograf na płycie. Takich koncertów się nie zapomina! Takie koncerty na długo pozostają w pamięci! I w odpowiedzi na poniższą piosenkę…

"To się nie sprzeda Pani Geppert"

I żebym sobie dała spokój
Z tym czarnym strojem, przysmędzaniem
To się nie sprzeda
To się nie sprzeda - Pani Geppert (…)

Lecz kiedy widzę na koncertach
W oczach słuchaczy skrawek nieba
To myślę sobie - Dobry Boże
A co mi tam - niech się nie sprzeda

W tych oczach widzę taką miłość
Której czas nigdy nie ostudzi
I wtedy mam ochotę krzyknąć
Ludzie! - To jest dla ludzi

To się sprzedaje i będzie się sprzedawało. Bo słuchacze poszukują autentyczności. Nie ma drugiej Edyty Geppert i nie będzie. I za to, tak wiele osób ją kocha. Za prostotę, a zarazem doskonałość. Mamy nadzieję, że jeszcze nieraz będziemy mogli usłyszeć tak wielką artystkę na naszej scenie!

Dom Kultury

Opcje strony

do góry