Oficjalny Serwis Informacyjny

Aktualnie znajdujesz się na:

Tylko punkt z Czarnymi Węgrów

KS Łomianki niespodziewanie zremisował na własnym boisku z Czarnymi Węgrów. Nasz przeciwnik chciał przede wszystkim nie przegrać, dlatego też taktyka polegająca na murowaniu bramki, okazała się skuteczna.

Tylko punkt z Czarnymi Węgrów



KS Łomianki niespodziewanie zremisował na własnym boisku z Czarnymi Węgrów. Nasz przeciwnik chciał przede wszystkim nie przegrać, dlatego też taktyka polegająca na murowaniu bramki, okazała się skuteczna.

[obrazek]

W sobotę, 12 marca KS Łomianki wznowił rozgrywki po zimowej przerwie. Gospodarze prowadzili grę, ale mimo dochodzenia do sytuacji podbramkowych, nie byli w stanie zdobyć zwycięskiego gola. Blisko byli w pierwszej połowie, kiedy bramkarz Czarnych musiał wyciągnąć się niczym struna po strzale zza pola karnego. W drugiej połowie dzięki jego interwencjom, goście nie stracili ani jednej bramki.

[obrazek]

- Jesteśmy rozczarowani wynikiem i tym, że nie udało nam się strzelić bramki. Przewidywaliśmy, że przeciwnik przyjedzie tu po jeden punkt, a my będziemy musieli przez 90 minut kruszyć mur. Goście niczym nas nie zaskoczyli. Mieliśmy przygotowany plan na to spotkanie, a także drugi wariant, który wdrożyliśmy od 60. minuty. Nie przyniosły one oczekiwanych trzech punktów, ale zawodnikom należą się słowa uznania za konsekwencję w realizowaniu tych dwóch planów - mówi serwisowi kslomianki.pl trener Michał Piros.

[obrazek]

Szkoleniowiec KS Łomianki jest zadowolony, że jego drużyna kontrolowała mecz. Podkreśla jednak, że zabrakło przyspieszenia gry na naturalnej nawierzchni.

[obrazek]

- To był nasz pierwszy mecz w tym roku na boisku naturalnym i w kluczowych momentach to było decydujące. Mimo wszystko stworzyliśmy dogodne sytuacje i powinniśmy ten mecz wygrać - dodaje M. Piros.

[obrazek]

Po 17. kolejkach KS Łomianki zajmuje 6. miejsce w tabeli IV ligi. W najbliższą sobotę nasza drużyna zmierzy się u siebie z MKS-em Ciechanów. Początek spotkania zaplanowano na godz. 11.00. Zapraszamy do kibicowania!

DS, fot. i film kslomianki.pl

Opcje strony

do góry