Oficjalny Serwis Informacyjny

Aktualnie znajdujesz się na:

Łomianki Centralne odzyskują dawny blask!

- Z zebrań osiedlowych i rozmów z mieszkańcami wynika, że często naj­ważniejsze są – wbrew pozorom – dla nich drobne rzeczy - mówi Piotr Bartoszewski, Przewodniczący Zarządu Osiedla Łomianki Centralne i jednocześnie Radny Rady Miejskiej z KWW Tomasza Dąbrowskiego. Zapraszamy do lektury całego wywiadu.

Łomianki Centralne odzyskują dawny blask!

- Z zebrań osiedlowych i rozmów z mieszkańcami wynika, że często naj­ważniejsze są – wbrew pozorom – dla nich drobne rzeczy - mówi Piotr Bartoszewski, Przewodniczący Zarządu Osiedla Łomianki Centralne i jednocześnie Radny Rady Miejskiej z KWW Tomasza Dąbrowskiego. Zapraszamy do lektury całego wywiadu.

[obrazek]

W ostatnich wyborach samorządowych w 2014 roku mieszkańcy podjęli decyzję o zmianie Rady Miejskiej. Czym Pana zdaniem była podyktowana ta decyzja?
Mieszkańcy mieli dość ciągłych nieporo­zumień, braku współpracy, braku rady osiedla oraz… braku inwestycji. Wybory wygrał Komitet Tomasza Dąbrowskiego, z którego miałem zaszczyt startować, i – tak, jak obiecywałem przed wyborami – osiedle Łomianki Centralne w końcu zaczęło się zmieniać. Na lepsze!

Co w takim razie udało się zmieniło przez ostatnie 4 lata?
Przed wyborami obiecywałem modernizację dróg na osiedlu, integrację mieszkańców oraz wspieranie rozwoju naszej gminy. W imieniu i z woli mieszkańców udało nam się, wspólnymi siłami, doprowadzić do przebudowy ul. Wiosennej, Działkowej i Racławickiej (w zakresie odwo­dnienia). W końcu (!) po 30 latach mieszkańcy doczekali się przebudowy ul. Jaśminowej. Obecnie trwa jeszcze przebudowa ulic: Maciejowickiej, Kosynierów i Normatywnej. Jeszcze w tym roku, zgodnie z postulatami mieszkańców z zebrania osiedla, planuje się przebudowę ul. Malarskiej.

[obrazek]

Z czym przychodzą do Pana jako radnego mieszkańcy?
Z zebrań osiedlowych i rozmów z mieszkańcami wynika, że często naj­ważniejsze są – wbrew pozorom – dla nich drobne rzeczy. Wszyscy jesteśmy wdzięczni za kompleksową przebudowę ul. Warszawskiej, która – nie jest tajemnicą - była skomplikowana i trudna, ale nie mniej ważne okazują się dla mieszkańców nowe światła przy SP nr 1 czy poszerzony chodnik przy Bałkan Kebab.

[obrazek]

Dwa razy w roku organizuje Pan spotkania integracyjne. Czy mieszkańcy chętnie biorą w nich udział?
Osiedle nie tylko żyje sprawami inwestycyjnymi. Bardzo ważne są te spo­tkania integracyjne. Wspólnie z radną z osiedla Majowe, p. Wandą Kuczerą, włączamy się w organizację „Potańcówki na deskach”. Razem, co ważne, udało nam się także wspólnie wyremontować plac zabaw przy ul. Osiedlowej, położony na granicy dwóch naszych osiedli. Jako radny i Przewodniczący Zarządu Osiedla cyklicznie, dwa razy w roku, organizuję imprezy na boisku KS Łomianki. To okazja do rozmów, poznania się jako sąsiedzi oraz poznania swoich oczekiwań.

[obrazek]

Wiem, że łączy Pan umiejętnie obowiązki ojcowskie z pracą i pasją.
Jestem entuzjastą wszelkich wydarzeń sportowych, sam czynnie zresztą sport: biegam, pływam, jeżdżę na rowerze. Cieszy mnie organizacja przez burmistrza kolejnych biegów czy rajdów rowerowych. Wdzięczny jestem burmistrzowi i popieram w pełni inwestowanie np. w sieć ścieżek rowe­rowych. Korzystam z nich razem z moimi dziećmi. W Łomiankach, dzięki choćby Kartom 3+ i 4+ czy infrastrukturze, łatwiej niż w innych miejscowościach jest funkcjonować rodzinom wielodzietnym. Sam jestem ojcem 5 dzieci. Z mojego doświadczenia wynika, że to wszystko możliwe jest wyłącznie dzięki dobrej współpracy… radnych z burmistrzem.

JZ, 17.07.2018

Opcje strony

do góry