Koniec śmieciowego jedzenia w szkołach
Z początkiem nowego roku szkolnego weszła w życie nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia. W placówkach oświatowych nie można sprzedawać tzw. śmieciowego jedzenia. Koniec z batonikami i chipsami.
Koniec śmieciowego jedzenia w szkołach
Z początkiem nowego roku szkolnego weszła w życie nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia. W placówkach oświatowych nie można sprzedawać tzw. śmieciowego jedzenia. Koniec z batonikami i chipsami.![[obrazek]](/dokumenty/zalaczniki/1/1-5896_g.jpg)
Minister Zdrowia podpisał rozporządzenie w sprawie środków spożywczych przeznaczonych do sprzedaży w przedszkolach i szkołach oraz wymagań, jakie muszą spełnić wspomniane środki stosowane w ramach żywienia zbiorowego dzieci i młodzieży w tych jednostkach. Nowe przepisy mają pomóc przedszkolom, szkołom i placówkom opiekuńczo-wychowawczym w kształtowaniu nawyków żywieniowych u dzieci i młodzieży.
Nowela wprowadza wymagania dot. jedzenia podawanego dzieciom np. w stołówkach. Również firmy prowadzące sklepiki szkolne nie będą mogły sprzedawać śmieciowego jedzenia.
Prawodawca chce wzmocnić ochronę zdrowia dzieci w wieku szkolnym przez ograniczenie dostępu do środków spożywczych zawierających znaczne ilości składników niezalecanych dla ich rozwoju. Chodzi o produkty - o takiej zawartości nasyconych kwasów tłuszczowych, soli i cukru, które spożywane w nadmiarze, mogą być przyczyną przewlekłych chorób dietozależnych - jak np. chipsy, niektóre ciastka i napoje, w tym energetyzujące oraz jedzenie typu fast food i instant. Ze stołówek, sklepików, bufetów i automatów szkolnych zostaną wycofane produkty z dużą zawartością cukru, tłuszczów i soli.
Rozporządzenie w sprawie grup środków spożywczych przeznaczonych do sprzedaży dzieciom i młodzieży w jednostkach systemu oświaty oraz wymagań, jakie muszą spełnić środki spożywcze stosowane w ramach żywienia zbiorowego dzieci i młodzieży w tych jednostkach.
DS