Ulica Grzybowa: udrożnienie jest konieczne
Zadanie inwestycyjne dotyczące przebudowy ul. Grzybowej zostało otwarte na wniosek Komisji Technicznej Rady Miejskiej z inicjatywy mieszkańców. Powodem był brak przejezdności na odcinku od ul. Akacjowej do ul. Kampinoskiej.
Ulica Grzybowa: udrożnienie jest konieczne
Zadanie inwestycyjne dotyczące przebudowy ul. Grzybowej zostało otwarte na wniosek Komisji Technicznej Rady Miejskiej z inicjatywy mieszkańców. Powodem był brak przejezdności na odcinku od ul. Akacjowej do ul. Kampinoskiej.
Ulica Grzybowa jest drogą ogólnodostępną i konieczne jest jej udrożnienie. Obecnie 75-metrowy odcinek zagospodarowania pasa drogowego umożliwia jedynie poruszanie się pieszo i rowerem bez możliwości dojazdu do wszystkich posesji.
![[obrazek]](/dokumenty/zalaczniki/1/1-7789_g.jpg)
Uwagi dotyczące ul. Grzybowej
To, co zrobiono na 75 metrach ulicy Grzybowej jest świadectwem prywaty i egoizmu kilku mieszkańców ulicy Grzybowej, dla których władze gminy przez 9. laty dokonały tego bezprawia, budując ul. Grzybową. Świadczy to o samowoli i bezprawiu, łamaniu podstawowych praw obywatelskich, dokonanym przez poprzednie władze, a wtedy Państwo nie protestowaliście. Wręcz przeciwnie; odbyło się to na wasze życzenie. Dzisiaj też chcecie podporządkować działania władz gminy interesom – zresztą bardzo wątpliwym – kilku osób. Nasze pisma o udrożnienie tej ulicy dotąd spotykały się z odpowiedziami, że władze nie przewidują tego udrożnienia, odwlekając sprawę w nieskończoność.
Ten dziwoląg, który tam powstał nie ułatwia, ale utrudnia dojazd na rowerze i dojście mieszkańców do puszczy, bo właściciele tych kilku posesji już potraktowali część drogi przed ich nieruchomościami jako prywatną własność i były już przypadki, że przejazd dla rowerzystów był zablokowany samochodami.
Jak teraz wygląda sytuacja na ul. Grzybowej na odcinku od Akacjowej do Kampinoskiej? 300 m normalnej drogi, 75 m tego nie wiadomo co i zbiorowiska śmieci i znowu 300 m normalnej drogi. I to ma być radość, szczęście, miłość itp. hasła wymyślane przez domorosłych twórców. Ośmieszacie się tylko, jak ktoś popatrzy z boku.
A że macie jakieś możliwości w Starostwie, to próbujecie dalej utrudniać. - Ja mam propozycję. A może by tak całą ul. Grzybową zamienić w ścieżkę rowerową i posadzić na niej drzewa? Albo odcinki innych ulic, bo tam mieszkają osoby wpływowe.
Boicie się nadmiernego ruchu. Są możliwości, aby go ograniczyć, a nawet zablokować: spowalniacze (muldy), droga jednokierunkowa itp.
Wczoraj, jak zauważyliśmy, dokonywaliście oględzin tego miejsca. Może zauważyliście, że brak drogi powoduje, że na jednej z działek wyrasta śmietnik.
Pokazywanie w Internecie, że drogi w innym miejscu gminy są w złym stanie, to żaden argument. Bo tu nie chodzi o nowe zadanie, budowę nowej drogi, ale przede wszystkim o poprawę skandalicznie wykonanej inwestycji przez poprzednie władze. Zresztą poprzednie władze też nie przebudowały tej drogi, budując drogę dla Was, a wtedy nie protestowaliście.
Tych kilku zainteresowanych boi się, że ceny ich działek spadną. Nie ma na to dowodów. Ja myślę, że ceny raczej wzrosną, bo niewielu ludzi chce mieszkać w tak nienormalnym otoczeniu.
Ewa Dumin
Piotr Dumin
![[obrazek]](/dokumenty/zalaczniki/1/1-7790_g.jpg)
Zachęcamy również do przeczytania sprostowania przygotowanego przez Urząd Miejski.
Ponadto, mając na uwadze doświadczenia z przeprowadzonych postępowań przetargowych, ostateczne koszty realizacji robót drogowych mogą stanowić 70 - 80% wartości kosztorysów inwestorskich.
Wydział Inwestycji
Ulica Grzybowa jest drogą ogólnodostępną i konieczne jest jej udrożnienie. Obecnie 75-metrowy odcinek zagospodarowania pasa drogowego umożliwia jedynie poruszanie się pieszo i rowerem bez możliwości dojazdu do wszystkich posesji.
![[obrazek]](/dokumenty/zalaczniki/1/1-7789_g.jpg)
LIST MIESZKAŃCÓW
Uwagi dotyczące ul. Grzybowej
To, co zrobiono na 75 metrach ulicy Grzybowej jest świadectwem prywaty i egoizmu kilku mieszkańców ulicy Grzybowej, dla których władze gminy przez 9. laty dokonały tego bezprawia, budując ul. Grzybową. Świadczy to o samowoli i bezprawiu, łamaniu podstawowych praw obywatelskich, dokonanym przez poprzednie władze, a wtedy Państwo nie protestowaliście. Wręcz przeciwnie; odbyło się to na wasze życzenie. Dzisiaj też chcecie podporządkować działania władz gminy interesom – zresztą bardzo wątpliwym – kilku osób. Nasze pisma o udrożnienie tej ulicy dotąd spotykały się z odpowiedziami, że władze nie przewidują tego udrożnienia, odwlekając sprawę w nieskończoność.
Ten dziwoląg, który tam powstał nie ułatwia, ale utrudnia dojazd na rowerze i dojście mieszkańców do puszczy, bo właściciele tych kilku posesji już potraktowali część drogi przed ich nieruchomościami jako prywatną własność i były już przypadki, że przejazd dla rowerzystów był zablokowany samochodami.
Jak teraz wygląda sytuacja na ul. Grzybowej na odcinku od Akacjowej do Kampinoskiej? 300 m normalnej drogi, 75 m tego nie wiadomo co i zbiorowiska śmieci i znowu 300 m normalnej drogi. I to ma być radość, szczęście, miłość itp. hasła wymyślane przez domorosłych twórców. Ośmieszacie się tylko, jak ktoś popatrzy z boku.
A że macie jakieś możliwości w Starostwie, to próbujecie dalej utrudniać. - Ja mam propozycję. A może by tak całą ul. Grzybową zamienić w ścieżkę rowerową i posadzić na niej drzewa? Albo odcinki innych ulic, bo tam mieszkają osoby wpływowe.
Boicie się nadmiernego ruchu. Są możliwości, aby go ograniczyć, a nawet zablokować: spowalniacze (muldy), droga jednokierunkowa itp.
Wczoraj, jak zauważyliśmy, dokonywaliście oględzin tego miejsca. Może zauważyliście, że brak drogi powoduje, że na jednej z działek wyrasta śmietnik.
Pokazywanie w Internecie, że drogi w innym miejscu gminy są w złym stanie, to żaden argument. Bo tu nie chodzi o nowe zadanie, budowę nowej drogi, ale przede wszystkim o poprawę skandalicznie wykonanej inwestycji przez poprzednie władze. Zresztą poprzednie władze też nie przebudowały tej drogi, budując drogę dla Was, a wtedy nie protestowaliście.
Tych kilku zainteresowanych boi się, że ceny ich działek spadną. Nie ma na to dowodów. Ja myślę, że ceny raczej wzrosną, bo niewielu ludzi chce mieszkać w tak nienormalnym otoczeniu.
Ewa Dumin
Piotr Dumin
![[obrazek]](/dokumenty/zalaczniki/1/1-7790_g.jpg)
Zachęcamy również do przeczytania sprostowania przygotowanego przez Urząd Miejski.
SPROSTOWANIE
W związku z nieprawdziwymi informacjami rozpowszechnianymi przez niektórych mieszkańców ul. Grzybowej, Wydział Inwestycji Urzędu Miejskiego w Łomiankach informuje, że planowana przebudowa ul. Grzybowej w ramach zadania inwestycyjnego nr 2015/24 swoim zakresem obejmuje kompleksową przebudowę drogi na odc. od ul. Akacjowej do Kampinoskiej (ok. 450 m), a szacunkowy koszt inwestycji (zgodnie z kosztorysem inwestorskim) opiewa na kwotę kilkuset tysięcy, a nie 6 mln złotych. Ponadto, mając na uwadze doświadczenia z przeprowadzonych postępowań przetargowych, ostateczne koszty realizacji robót drogowych mogą stanowić 70 - 80% wartości kosztorysów inwestorskich.
Wydział Inwestycji