Czym się pali w Łomiankach?

Straż Miejska w Łomiankach, zgodnie z deklaracjami, rozpoczęła badanie próbek pobranych z palenisk mieszkańców Łomianek. W jednej z nich stwierdzono obecność gwoździ, fragmenty płytek ceramicznych oraz znaczne przekroczenie norm metali ciężkich. Sprawa znajdzie finał w sądzie.

Czym się pali w Łomiankach?

Straż Miejska w Łomiankach, zgodnie z deklaracjami, rozpoczęła badanie próbek pobranych z palenisk mieszkańców Łomianek. W jednej z nich stwierdzono obecność gwoździ, fragmenty płytek ceramicznych oraz znaczne przekroczenie norm metali ciężkich. Sprawa znajdzie finał w sądzie.

Od dziś nikt, kto dopuszcza się spalania śmieci czy innych niedozwolonych substancji szkodliwych w przydomowych piecach, nie pozostanie bezkarny.
Już od dłuższego czasu na terenie gm. Łomianki trwają kontrole Straży Miejskiej, która sprawdza czy w domowych instalacjach grzewczych lub na wolnym powietrzu spalane są odpady. Przypomnijmy, że za spalanie odpadów Straż Miejska może nałożyć mandat w wysokości od 100 do 500 zł lub - w przypadku odmowy przyjęcia mandatu - skierować sprawę do Sądu Rejonowego, który może nałożyć grzywnę w wysokości do 5000 zł.

Gmina Łomianki podjęła współpracę z Centralnym Laboratorium Pomiarowo-Badawczym w Jastrzębiu-Zdroju, które wykonuje analizy próbek pochodzących z palenisk. W wyniku ekspertyzy można stwierdzić, czy w piecu doszło do spalania odpadów, a nawet czym palono w całym sezonie grzewczym. CLP-B posiada Certyfikat i Zakres Akredytacji wydany przez Polskie Centrum Akredytacji. W poprzednim miesiącu CLP-B przeprowadziło analizę próbki popiołu pobranej przez Straż Miejską w jednej z łomiankowskich nieruchomości. Badania potwierdziły przypuszczenia strażników - domownicy spalali odpady.

- Na podstawie przeprowadzonej oceny morfologicznej oraz wykonanych badań fizykochemicznych dla próbki o numerze plomby H1156403, stwierdzono termiczne przekształcanie (spalanie niedozwolonych substancji (śmieci/odpadów) w piecu, z którego została pobrana próbka przez Straż Miejską w Łomiankach - czytamy w ekspertyzie przygotowanej przez CLP-B.

W pobranej próbce stwierdzono obecność niedozwolonych elementów takich jak: gwoździe, fragmenty gałęzi, a także fragment płytki ceramicznej. Ponadto ustalono, że wartość cynku przekroczyła o 40% poziom dozwolony dla tzw. czystego popiołu, będącego legalnie dopuszczonym do stosowania w kotłach centralnego ogrzewania.

Przypomnijmy, że w przypadku, gdy kontrolowany uniemożliwia lub utrudnia przeprowadzenie kontroli pieca, tj. nie przedstawia dokumentów, zabrania wejścia na teren nieruchomości - kierowany jest wniosek do policji o zastosowanie wobec oporu właściciela posesji sankcji karnej, na podstawie art. 225 § 1 ustawy kodeks karny. Ww. paragraf stanowi, iż "Kto osobie uprawnionej do przeprowadzania kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3." Zgodnie z art. 379 Ustawy Prawo ochrony środowiska burmistrz sprawuje kontrolę przestrzegania i stosowania przepisów o ochronie środowiska w zakresie objętym jego właściwością. Tym samym burmistrz upoważnił Straż Miejską do przeprowadzania kontroli.

W całym sezonie (od 1 września 2017 r. do 6 kwietnia br.) podjęto 422 interwencje. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że większość z nich została przeprowadzona na wniosek samych mieszkańców! W tym czasie wystawiono 15 mandatów karnych. Jeden z mieszkańców odmówił oględzin pieca, więc - na podstawie ww. art. 225 § 1 ustawy kodeks karny - wniosek skierowano do Prokuratury Rejonowej Warszawa Żoliborz.

Od nowego sezonu grzewczego łomiankowska Straż Miejska dalej będzie kontynuować kontrole palenisk, a przy każdej 2 interwencji będzie pobierać z pieców próbki pyłu do badania.

DS, 06.04.2018

Urząd Miejski w Łomiankach Czym się pali w Łomiankach? - Aktualności -

Wyszukiwarka

Nawigacja

Oficjalny Serwis Informacyjny

Aktualnie znajdujesz się na: