Urząd Miejski w Łomiankach

https://lomianki.pl/pl/aktualnosci/3108,Wstyd-Panie-Etienne.html
22.07.2024, 05:22

Wstyd, Panie Etienne!

30 czerwca, w Parafii Św. Mikołaja Biskupa w Łomnej odbył się pogrzeb Joanny Cackowskiej, wieloletniej dyrektor szkoły w Sadowej. W ostatnim pożegnaniu udział wzięli m.in. uczniowie, pedagodzy, dyrektorzy jednostek oświatowych, radni miejscy i przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Łomiankach. Tego samego dnia w internecie ukazał się wpis radnego M. Etienne pt. "Odpoczywaj w pokoju", który pisząc o pokoju i przyzwoitości, postanowił wszystkich ww. obrazić!

Wstyd, Panie Etienne!

30 czerwca, w Parafii Św. Mikołaja Biskupa w Łomnej odbył się pogrzeb Joanny Cackowskiej, wieloletniej dyrektor szkoły w Sadowej. W ostatnim pożegnaniu udział wzięli m.in. uczniowie, pedagodzy, dyrektorzy jednostek oświatowych, radni miejscy i przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Łomiankach. Tego samego dnia w internecie ukazał się wpis radnego M. Etienne pt. "Odpoczywaj w pokoju", który pisząc o pokoju i przyzwoitości, postanowił wszystkich ww. obrazić!   

[obrazek]

Jakim trzeba być człowiekiem, żeby nawet taką sytuację próbować wykorzystać do swoich politycznych rozgrywek?

Oburzającym jest powyższy wpis radnego, który punktuje obecnych na pogrzebie. W pogrzebie udział wzięli wszyscy Ci, którzy znali i współpracowali ze zmarłą. Burmistrza reprezentowała m.in. Naczelnik Wydziału Oświaty - p.  Jadwiga Idziaszek. Obecni byli też radni miejscy, nauczyciele i dyrektorzy szkół i przedszkoli.

Wszyscy, którym zmarła była bliska, z własnej woli, z potrzeby serca, wzięli udział w tym ostatnim pożegnaniu. Bez przemówień, wystąpień i niepotrzebnego zaznaczania swojej obecności.

Właściwie to trzeba przyznać, że choć raz - szkoda tylko, że akurat przy tej okazji - radny Etienne okazał się być skutecznym; wyrażając żal po śmierci byłej dyrektor szkoły, udało mu się obrazić całe środowisko łomiankowskich dyrektorów i pracowników tut. oświaty.

Wyrazem tego jest list skierowany do p. Etienne, który poniżej prezentujemy. Mając na uwadze pogrążoną w żałobie rodzinę i przyjaciół Joanny Cackowskiej, list ten pozostawimy bez komentarza.

[obrazek]

JZ, 06.07.2018 r.

Opcje strony